Nie bądź jak głąb – ubierz się na cebulkę!

Nie bądź jak głąb – ubierz się na cebulkę!

Jesień w górach to pora roku pełna niespodzianek. Pogoda może zmieniać się jak w kalejdoskopie – poranne mgły, chwilowe zwyżki temperatur, popołudniowy deszcz, a wieczorem przymrozki. Aby cieszyć się wędrówkami, niezależnie od kaprysów aury, warto postawić na warstwowy ubiór. Z tego artykułu dowiesz się, dlaczego ubieranie się "na cebulkę" powinno być jedną z najważniejszych umiejętności każdego doświadczonego turysty.

 

Spis treści :

  1. Czym jest ubieranie się na cebulkę?
  2. Pierwsza warstwa – fundament Twojego komfortu
  3. Druga warstwa - izolacja
  4. Trzecia warstwa – ochrona przed wiatrem i deszczem
  5. Podsumowanie

 

 

1. Czym jest ubieranie się na cebulkę?

 

Ubieranie się warstwowo, zwane popularnie „ubieraniem na cebulkę”, to sprawdzony sposób na radzenie sobie z dynamicznymi warunkami pogodowymi, szczególnie w górach. W miarę pokonywania szlaków, temperatura, wilgotność, a nawet siła wiatru mogą zmieniać się z minuty na minutę. Zamiast zakładać jedną, grubą warstwę odzieży, lepiej podzielić ją na kilka cieńszych warstw, które łatwo można zdjąć lub założyć, dostosowując się do aktualnych warunków. Taki system pozwala na skuteczne zarządzanie ciepłem ciała, minimalizując ryzyko przegrzania lub wychłodzenia.

Kluczową zaletą warstwowego ubierania się jest jego uniwersalność. Pierwsza warstwa, blisko ciała, odpowiada za odprowadzanie wilgoci – dzięki szybkoschnącym materiałom, takim jak wełna merino czy syntetyczne tkaniny, pozostaniesz suchy nawet podczas intensywnego wysiłku. Druga warstwa, izolacyjna, ma za zadanie utrzymać ciepło. Bluza stretchowa czy polar (ten drugi jedynie dla osób z niższą termiką ciała) świetnie sprawdzą się w tej roli, zapewniając komfort termiczny, nawet gdy temperatura nagle spadnie. Na koniec, warstwa zewnętrzna, czyli dobra kurtka przeciwdeszczowa, która chroni przed wiatrem, deszczem i śniegiem, gwarantując, że warunki atmosferyczne nie zniweczą Twoich planów.

 

ZASADA 1-2-3

Jednym z moich najbardziej ulubionych i sprawdzonych sposobów na całoroczne wyprawy jest zasada 1-2-3. Jej ideą jest posiadanie w swojej turystycznej garderobie – jednej dobrej kurtki przeciwdeszczowej, dwóch bluz oddychających – cieńszej i cieplejszej oraz trzech koszulek stanowiących pierwszą warstwę – koszulki z krótkim rękawem szybkoschnącej, koszulki z długim rękawem szybkoschnącej, koszulki z długim rękawem w postaci oddychającej i utrzymującej ciepło bielizny termoaktywnej. Tym samym, w zależności od pory roku oraz aktualnej pogody można wybrać idealny zestaw dopasowany do swojej termiki ciała. Oczywiście, wspomniana termika u każdej osoby może być inna i w niektórych wypadkach potrzebna będzie lepsza warstwa izolacyjna – jak choćby kurtka puchowa.

 

 

2. Pierwsza warstwa – fundament Twojego komfortu

 

Pierwsza warstwa odzieży, znana także jako warstwa bazowa, pełni kluczową rolę w utrzymaniu komfortu podczas trekkingu. Jej głównym zadaniem jest odprowadzanie wilgoci ze skóry i utrzymywanie ciała w suchości, co zapobiega wychłodzeniu i zapewnia wygodę podczas wędrówki. Wybór odpowiednich materiałów jest tutaj niezwykle istotny, ponieważ to właśnie pierwsza warstwa decyduje o tym, jak będziesz się czuć podczas zmiennej pogody i różnorodnych aktywności.

 

 

KOSZULKI SYNTETYCZNE – LEKKOŚĆ I SZYBKIE SCHNIĘCIE

Syntetyczne koszulki szybkoschnące, zarówno z krótkim, jak i długim rękawem, to doskonały wybór na każdą porę roku. Wykonane z materiałów takich jak poliester czy poliamid, świetnie radzą sobie z odprowadzaniem potu i schnięciem, nawet podczas intensywnego wysiłku. Dzięki temu unikniesz uczucia chłodu, które pojawia się, gdy mokra odzież przylega do ciała. Koszulki z długim rękawem dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV oraz drobnymi zadrapaniami od gałęzi czy kamieni, co czyni je szczególnie praktycznym wyborem na dłuższe trasy.

 

 

 

 

Koszulki turystyczne szybkoschnące będą doskonałą bazą do każdego ubioru warstwowego – bez względu na porę roku. Damska koszulka szybkoschnąca Alpine Pro Quatra oraz męska Alpine Pro Quatr

 

 

BIELIZNA TERMOAKTYWNA – OCHRONA W CHŁODNIEJSZE DNI

Bielizna termoaktywna to niezbędny element garderoby podczas trekkingu w chłodniejszych warunkach. Jej głównym zadaniem jest nie tylko odprowadzanie wilgoci, ale także utrzymanie ciepła blisko ciała. Specjalne technologie, takie jak wzmocnione strefy na najbardziej narażonych na chłód częściach ciała, pomagają w utrzymaniu komfortu termicznego nawet przy niskich temperaturach. Dzięki elastycznym materiałom, bielizna termoaktywna dobrze dopasowuje się do sylwetki, nie krępując ruchów, co jest niezwykle ważne podczas wymagających wędrówek.

 

Alpine Pro Seam i Alpine Pro Seama – dogrzewająca i oddychająca bielizna termoaktywna to must have podczas chłodniejszych pór roku

 

WEŁNA MERINO – NATURALNE CIEPŁO I KOMFORT

Wełna merino to jedno z najbardziej cenionych rozwiązań w świecie odzieży outdoorowej. Jej wyjątkowe właściwości termoizolacyjne sprawiają, że świetnie sprawdza się zarówno w ciepłych, jak i chłodnych warunkach. Wełna merino jest naturalnie antybakteryjna, co redukuje nieprzyjemne zapachy nawet po wielu godzinach noszenia. Dodatkowo, jest bardzo miękka i delikatna dla skóry, co sprawia, że idealnie nadaje się na długie wyprawy, gdzie komfort noszenia jest kluczowy.

 

 

 

Damska koszulka wykonana w 100% z wełny merino – Alpine Pro Delara. Wełna z merynosów zapewnia doskonałą izolacje, odprowadzanie potu i jednocześnie maksymalną antybakteryjność

 

DLACZEGO UNIKAĆ BAWEŁNY?

Choć bawełna ma swoje zalety, takie jak przewiewność i przyjemność w dotyku, to niestety jest materiałem, którego należy unikać podczas trekkingu. Jej największą wadą jest zdolność do wchłaniania wilgoci, a co za tym idzie – bardzo wolne schnięcie. Kiedy bawełna nasiąka potem, staje się ciężka i zimna, co prowadzi do szybkiego wychłodzenia organizmu. W warunkach górskich, gdzie pogoda może zmieniać się bardzo dynamicznie, sucha odzież jest kluczem do utrzymania zdrowia i komfortu.

 

 

3. Druga warstwa – izolacja

 

Druga warstwa odzieży w trekkingu pełni kluczową rolę w izolacji termicznej, chroniąc ciało przed wychłodzeniem, a jednocześnie pozwalając skórze oddychać. Wybór odpowiedniej odzieży na tę warstwę zależy od warunków atmosferycznych, intensywności wysiłku oraz indywidualnych preferencji termicznych. Niezależnie od tego, czy wybierasz się na zimową wędrówkę, czy letnią wyprawę w góry, dobrze dobrana druga warstwa może znacząco poprawić komfort i bezpieczeństwo podczas trekkingu.

 

  1. Bluzy stretchowe to niezwykle praktyczne rozwiązanie dla osób uprawiających trekking. Dzięki swojej rozciągliwości doskonale dopasowują się do ciała, nie ograniczając ruchów podczas wędrówki. Ich największą zaletą jest oddychalność, która pozwala na skuteczne odprowadzanie wilgoci, zapobiegając przegrzaniu organizmu. Bluzy stretchowe występują w różnych grubościach, od cienkich, idealnych na cieplejsze dni, po gęsto tkane modele, które świetnie izolują nawet w chłodniejszych warunkach. W zależności od grubości, taka bluza może być używana zarówno jako lekka warstwa wiosną i latem, jak i ciepła odzież na zimowe eskapady

 

Cieńsza męska bluza stretchowa Alpine Pro Goll oraz cieplejsza damska bluza Alpine Pro Onneca – dopasuj drugą warstwę do swojej termiki oraz panującej pogody

 

  1. Polar to klasyczna warstwa izolacyjna, ceniona za swoje właściwości cieplne i lekkość. Dzięki puszystej strukturze materiału, polar zatrzymuje ciepło, skutecznie izolując ciało od zimna. Jest to doskonała opcja na spokojniejsze wędrówki, gdzie intensywność wysiłku nie jest zbyt wysoka. Jednak trzeba pamiętać, że polar ma swoje ograniczenia – wolno schnie i wchłania wilgoć. Dla osób o wysokiej termice ciała lub podczas intensywnego trekkingu, polar może nie być najlepszym wyborem, gdyż nadmiar potu zostanie zatrzymany przez materiał, co w efekcie może prowadzić do wychłodzenia. W takich sytuacjach polar może działać podobnie jak bawełna – zamiast odprowadzać wilgoć, kumuluje ją, co prowadzi do dyskomfortu

 

Polar jest świetnym izolatorem. Warto jednak wybierać go jedynie pod spokojniejsze wędrówki – Alpine Pro Sius oraz Alpine Pro Siusa

 

  1. Lekka kurtka puchowa – dla osób, które wyjątkowo szybko marzną, świetnym rozwiązaniem może być lekka kurtka z naturalnego puchu. Taka kurtka doskonale izoluje, a jednocześnie jest bardzo lekka i kompresyjna, co pozwala na łatwe spakowanie jej do plecaka. W trudniejszych warunkach pogodowych kurtka puchowa sprawdzi się jako dodatkowa warstwa pod kurtkę przeciwdeszczową, zapewniając optymalny komfort cieplny. Naturalny puch oferuje najlepszy stosunek wagi do izolacji, jednak należy pamiętać, że w kontakcie z wilgocią traci swoje właściwości. Dlatego lekka kurtka puchowa najlepiej sprawdzi się jako wewnętrzna warstwa pod wodoodporną odzież wierzchnią

 

 

 

Alpine Pro Rogit oraz Alpine Pro Rogita – ultralekka kurtka z naturalnym puchem sprawdzi się świetnie zarówno jako warstwa zewnętrzna, jak i jako warstwa izolująca pod kurtkę trekkingową – szczególnie dla zmarzluchów!

 

 

 

  1. Bluzy hybrydowe – coraz popularniejszym wyborem wśród miłośników trekkingu są bluzy hybrydowe. To odzież, która łączy zalety różnych materiałów, aby zapewnić optymalną izolację i oddychalność. Na przykład, na froncie bluzy można znaleźć ocieplinę z wełny merino lub syntetyku, która gwarantuje ciepło w chłodniejszych warunkach. Natomiast na ramionach czy plecach zastosowany jest oddychający i przewiewny materiał, który zapewnia odprowadzanie wilgoci w miejscach narażonych na największy wysiłek. Takie hybrydowe rozwiązania sprawdzają się doskonale jako druga warstwa, łącząc komfort termiczny z regulacją wilgotności, co jest szczególnie ważne podczas długich i wymagających wypraw

 

Bluza hybrydowa? Tak! Dodatkowa izolacja na klatce piersiowej i plecach oraz oddychający materiał na ramionach. Hybrydy możesz nosić samodzielnie lub pod kurtką przeciwdeszczową – męska bluza Alpine Pro Jorw oraz damska Alpine Pro Jorwa

 

  1. Kamizelka - doskonałe uzupełnienie drugiej warstwy, zwłaszcza dla tych, którzy potrzebują dodatkowej izolacji na górskich szlakach. Kamizelki ocieplające są świetne do noszenia pod kurtką zewnętrzną, gdyż zapewniają ciepło, nie ograniczając ruchów ramion. Mogą być wykonane z różnych materiałów – od ciepłej wełny merino po zaawansowane syntetyki, które oferują świetną izolację i niską wagę

 

 

Damska kamizelka z wełną merino – Alpine Pro Nerca oraz męska kamizelka z lekkim syntetycznym wypełnieniem – Alpine Pro Norf

 

To, jaka będzie najlepsza druga warstwa zależy od głównie od naszej termiki ciała oraz aktualnej pogody. Czasem pozostaje nam trochę „potestować” na kilku wyprawach, by znaleźć dla siebie złoty środek.

 

 

4. Trzecia warstwa – ochrona przed wiatrem i deszczem

 

Trzecia warstwa odzieży to kluczowy element zabezpieczenia przed kaprysami pogody. To ona chroni Cię przed wiatrem, deszczem i chłodem, kiedy jesteś na szlaku i musisz stawić czoła zmiennym warunkom atmosferycznym. W tej roli najważniejszą odzieżą są kurtki z dobrą membraną i klejonymi szwami, czyli klasyczne hardshelle. Ale w niektórych sytuacjach świetnie sprawdzi się także softshell, który oferuje nieco inne właściwości. Wybór pomiędzy tymi dwoma zależy od tego, z jakimi warunkami pogodowymi możesz się zmierzyć podczas swojej wędrówki.

 

HARDSHELL – NIEZAWODNA OCHRONA

Hardshell to kurtka, która zapewnia maksymalną ochronę przed wiatrem i deszczem. Dzięki zastosowaniu membrany o wysokiej wodoodporności oraz klejonych szwów, hardshell stanowi solidne zabezpieczenie przed niepogodą. Jest to idealne rozwiązanie podczas intensywnych ulewnych dni lub w wietrznych warunkach, kiedy musisz mieć pewność, że pozostaniesz suchy i ciepły. Dobry hardshell powinien być zarówno wysoce wodoodporny, jak i równie dobrze odprowadzać wilgoć – te dwie cechy powinny iść zawsze w parze.

 

  

Jeśli niezawodny hardshell to tylko Alpine Pro Gor i Alpine Pro Gora – wysoka wodoodporność i oddychalność pozwoli Ci na pełną ochronę i komfort nawet podczas najbardziej wymagającego trekkingu

 

SOFTSHELL – ELASTYCZNOŚĆ I WSZECHSTRONNOŚĆ

Softshell to lżejsza i bardziej elastyczna alternatywa dla hardshella. Choć nie oferuje tak ekstremalnej ochrony przed deszczem, jego główną zaletą jest doskonała oddychalność oraz ochrona przed wiatrem. Softshell może pełnić funkcję zarówno drugiej, jak i trzeciej warstwy, co czyni go idealnym wyborem na jesienne wędrówki, kiedy prognoza pogody nie przewiduje intensywnych opadów. Trzeba jednak pamiętać, że nawet jeśli softshell posiada membranę, to brak klejonych szwów sprawia, że podczas większej ulewy szybko przemoknie. Dlatego warto mieć w zanadrzu kurtkę przeciwdeszczową na wypadek niespodziewanego załamania pogody.

 

Softshell jest idealnym przyjacielem i towarzyszem podczas jesiennych wypadów w góry. Zapewni Ci świetną oddychalność, izolację i ochronę przed wiatrem, Poradzi sobie również z lekkim deszczem. Pamiętaj jednak, że nigdy nie zastąpi Ci kurtki przeciwdeszczowej podczas intensywnych opadów deszczu. Alpine Pro Hoora

 

DOSTOSUJ WARSTWĘ DO POGODY

Wybór trzeciej warstwy zależy od przewidywanych warunków atmosferycznych. Na krótkie, umiarkowane wyprawy softshell może być wystarczający – oddychający, elastyczny i wygodny. Ale jeśli prognozy zapowiadają deszcz i silny wiatr, lepiej postawić na niezawodność hardshella, który zapewni pełną ochronę. W końcu, podczas trekkingu lepiej zapobiegać, niż później walczyć z przemoczoną odzieżą!

 

 

6. Podsumowanie

 

Sztuka ubierania się na trekking to coś więcej niż warstwowy system – to mała filozofia przetrwania w każdych warunkach. Pierwsza warstwa – lekka, szybkoschnąca koszulka syntetyczna lub z wełny merino, odprowadzi wilgoć i utrzyma komfort termiczny. Zapomnij o bawełnie – w górach jest jak wilk w owczej skórze, bo schnąc wieki, skazuje Cię na chłód i dyskomfort. Druga warstwa – elastyczna bluza stretchowa albo hybrydowa – ma za zadanie izolować, nie tracąc przy tym oddychalności. Polar? Świetny, ale nie na intensywny trekking, bo skończysz bardziej mokry niż po kąpieli w strumieniu.

Na sam koniec wchodzi trzecia warstwa - bohater każdej wyprawy, gotowy na wszystkie kaprysy pogody. W deszczu i wichurze niezastąpiony będzie hardshell, czyli kurtka z membraną i klejonymi szwami, która zatrzyma każdą kroplę wody i zablokuje wiatr niczym tarcza Kapitana Ameryki. Jeśli jednak prognozy są łaskawsze, możesz postawić na bardziej wszechstronny softshell. Lekki, elastyczny i oddychający, świetnie poradzi sobie z pierwszym deszczem i zimnym wiatrem, dając ciepło i ochronę w jednym pakiecie.

Bez względu na to, co wybierzesz, klucz tkwi w umiejętnym balansowaniu między ochroną a wygodą. Nie ma jednej recepty na każdą wyprawę – wszystko zależy od pogody, terenu i Twoich preferencji. Przygotowując się na trekking, traktuj warstwy jak puzzle: każdy kawałek ma swoje miejsce, a dopasowane razem tworzą kompletny obraz komfortu i bezpieczeństwa na każdej trasie.

 

Nie bądź głąbem – ubierz się na cebulkę i przeżyj każdą pogodową niespodziankę! 😉

 

AUTOR : SEBASTIAN LIBAN, ALPINE PRO

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium